Czasem myślę o nim: maminsynek, ale... muszę się do tego przyznać...
... ja też jestem mamusia-synusia...
Jeszcze sobie pozwalam, na te przytulanki, całusy, wspólne zasypianie... jeszcze przyjdzie czas na wychowywanie mężczyzny... jeszcze tylko troszkę... dzieci tak szybko rosną...
2 komentarze:
:) A co na to siostra?
Alusia - Tatusia :) :)
Prześlij komentarz