poniedziałek, 24 listopada 2008

Basia

Poznałam poruszającą historię.
To historia o wielkiej miłości, o życiu w pełni aż do końca, o umieraniu.
W jej głębi kryje się nadzieja, siła miłości i wiary, a one nie mogą zasmucać.
Piękno nie zasmuca, piękno po prostu wzrusza...

1 komentarz:

Magdalena Mazan pisze...

I mnie ta historia porusza :) Dzięki za odwiedziny na naszym blogu (www.funkids.blog.onet.pl) i ... zazdroszczę zdolności :) Też kiedyś zrobię takie śliczne kartki świąteczne :)