Dziś znowu lukrowałam... Mam nadzieję, że nie jest to jakiś nieznany dotąd rodzaj uzależnienia ;)
Tym razem było na kolorowo, w ruch poszedł buraczkowy sok i hiszpańskie colorante*
*colorante - żółty barwnik, którym Hiszpanie farbują ryż, by był żółty i apetyczny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz